Wojewódzki znany jest ze swojego niewyparzonego języka. Jednak jego wysoka pozycja w stacji, tak jak i na rynku, utwierdziła go w przekonaniu, że jest bezkarny i wszyscy się go boją. Ale się przeliczył. W TVN wybuchł bunt.
"Wojewódzki zarzuca mi arogancję. Komiczne, że robi to najbardziej arogancki facet, jaki chodzi po ulicach Warszawy!" - napisała na swoim blogu Rusin, nazywając Kubę hipokrytą i małym człowiekiem. "Czy błaznom naprawdę można więcej? Jemu można, inni to zwykli >szmaciarze<" - pisała wzburzona.
Karolina Korwin Piotrowska, która została nazwana przez showmana "najbrzydszą dziennikarką w Polsce" i "kundlem", załamuje ręce. - Ja nie wiem, o co chodzi. To nie jest pytanie do mnie, to jest pytanie do lekarza psychiatry - mówi nam dziennikarka i dodaje: - Proszę zadzwonić do lekarza psychiatry, on musi mieć jakiegoś prowadzącego. Tylko dobry psychiatra może tu coś poradzić.
Niedawno śmiał się z Wojewódzkiego nawet Michał Piróg. Skomentował zaręczyny Kuby z modelką, która mogłaby przecież być jego córką! - Renata nie ma jeszcze trzydziestki, a on jest pod sześćdziesiątkę. Zatem twierdzenie, że jest za stary na narzeczonego uważam za zasadne. Ostrzegam Renatę. Dzieci z tego raczej nie będzie, a słowo "kocham" może okazać się w jego ustach kłamstwem - powiedział tancerz.
Wcześniej znany duet prowadzących - Marcin Prokop (38 l.) i Dorota Wellman (54 l.) - odciął się od prezentera. Dorota publicznie wyśmiała Kubę, że chłopak nie ma jaj.
Jednak Wojewódzki dalej będzie w TVN. Dlaczego? Jego program przez ostatnie 7 lat przyniósł stacji 214 mln zł.
Czytaj: Papież znów zagra świętego!