Znajomość Angeliki i Igora w programie trwała tylko miesiąc, bo widzowie zdecydowali, że stewardessa ma opuścić Dom Wielkiego Brata. Igor doszedł do finału i kiedy wychodził z programu, wśród widzów czekała na niego Angelika. Razem wybrali się na imprezę, a następnego zaliczyli pierwszą ściankę. Tak zaczęła się ich piękna historia, która trwa już trzeci rok.
Angelika i Igor z "Big Brother" wezmą ślub?
W tym czasie Igor, który był zawodowym bokserem, zrezygnował z walk i został komentatorem sportowym. Angelika po pandemii wróciła do latania. Łączy ich wiele. Na pewno zamiłowanie do aktywnego spędzania czasu, wspólnego gotowania. Mają podobne poczucie humoru i kochają psa, Floyda. Rok temu, podczas wakacji na wyspie Santorini zaręczyli się. Były łzy wzruszenia i sporo emocji... Od tego czasu zaczęli myśleć o ślubie. Na razie nie chcą zdradzać szczegółów tego ważnego dla nich wydarzenia. Kilka dni temu podczas premiery książki Aldony Wleklak "Saga niewoli" zostali złapani jak oglądali małe, wiejskie kościoły w Wielkopolsce.
Jak udało nam się dowiedzieć, na pewno planują ślub kościelny, ale zastanawiają się czy wybrać Warszawę, czy może małe miasteczko daleko do zgiełku stolicy. Zdania mają podzielone i tutaj muszą dojść do porozumienia. Na razie byli zauroczeni małym, klimatycznym kościołem w Śmiglu koło Leszna.
Kiedy zabiją dla nich kościelne dzwony? Czas pokaże.