Gwiazdy żegnają Arkadiusza Tomiaka. "Otaczało Cię tyle miłości"

2024-06-11 13:54

10 czerwca w tragicznym wypadku zginął Arkadiusz Tomiak (55 l.). Wybitny operator pozostawił ukochaną żonę oraz córeczki. Artystę żegnają gwiazdy polskiego kina. "Myślami jestem teraz z Agnieszką i córeczkami Arka. Nie rozumiem już nic" - napisał w poruszającym wspomnieniu Borys Szyc.

 Arkadiusz Tomiak

i

Autor: Akpa

Arkadiusz Tomiak zginął w tragicznym wypadku

Arkadiusz Tomiak 10 czerwca jechał do rodzinnego Koszalina, by wziąć udział w Festiwalu Młodzi i Film. W Lubiewicach pod Tucholą koło godziny 15 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Rozpędzone BMW wjechało w samochód prowadzony przez operatora. Tomiak stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w nadjeżdżającą z naprzeciwka ciężarówkę. Po zderzeniu pojazd stanął w płomieniach.

"Kierujący pojazdem marki BMW, jadący od strony Świecia, podczas nieprawidłowego manewru wyprzedzania, uderzył w tył samochodu marki Toyota. W wyniku tego uderzenia toyota zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się czołowo z nadjeżdżającym pojazdem ciężarowym. Osobówka natychmiast stanęła w płomieniach" - podał portal weekendfm.pl.

Informacja o śmierci artysty pojawiła się wieczorem na profilu Polskich Nagród Filmowych. "Dziś w tragicznym wypadku samochodowym zginął Arkadiusz Tomiak" - wybitny operator filmowy. Przykrą wiadomość potwierdziła również Joanna Kos-Krauze.

Reżyserka i scenarzystka znała Tomiaka od strony zawodowej oraz prywatnej. Na swoim Facebooku zmieściła poruszające pożegnanie. "Pamiętam wszystko. Jak kładłeś się z poduszkami na głowie i mówiłeś: 'chwileczkę, zaraz wymyślę', pamiętam nasze wakacje, Twoje dostawy węgorza i serdeczność. I światło w Twoich filmach. I oczach. Agnieszko, Dziewczynki… nie ma słów. Zostało światło" - napisała Kos-Krauze.

Gwiazdy i przyjaciele żegnają zmarłego operatora

Pożegnalny wpis pojawił się również na profilu Festiwalu Młodzi i Film, w którym miał uczestniczyć Tomiak: "Wczoraj odszedł nasz przyjaciel i mentor. Wybitny operator filmowy i autorytet studentów. Piękny człowiek. Nasz człowiek. Jesteśmy w rozpaczy".

Arkadiusza Tomika doskonale znał Borys Szyc. Aktor na opublikował czarno-białe zdjęcie operatora, pod którym zamieścił słowa pożegnania. Wspomniał również produkcje, przy których razem pracowali. "Areczek. Tomiaczek. Kochaliśmy Cię brachu wszyscy. Nauczyłeś mnie jak się zachowywać przed kamerą i poza nią. Dla Ciebie zawsze ekipa była najważniejsza. Symetria, Magiczne drzewo, Oficer, Hiena, Enen. Tyle wspólnych spotkań, tyle przytulania i śmiechu. Radości z życia. Bo byłeś właśnie królem życia, otaczało Cię tyle miłości. Myślami jestem teraz z Agnieszką i córeczkami Arka. Nie rozumiem już nic. Do zobaczenia" - można przeczytać w poście aktora.

Cenionego filmowca wspominają także inne osoby z branży. Na swoim Instagramie relację zamieściła Weronika Rosati, która spotkała się z nim m.in. na planie filmu "Obława". "Bardzo smutno słyszeć o odejściu jednego z najlepszych operatorów z jakim kiedykolwiek pracowałam - Arkadiusz Tomiak. Był mistrzem. Pracowaliśmy razem nad kilkoma projektami" - napisała aktorka.

Swoim wspomnieniem o operatorze podzielił się Antoni Pawlicki: "Areczku. Pamiętam jak w Twoją wielką nogę uderzyłem kulą do kręgli.. na planie Cudownego Lata. Tak się zdenerwowałem a Ty mimo że Ci prawie nogi nie złamałem to nic nie nie byłeś zły. Dla Ciebie zawsze ludzie, ekipa była na pierwszym miejscu! Taki byłeś serdeczny! Dusza człowiek. Zawsze serdecznie mnie witałeś mimo ze przecież aż tak dużo nie zrobiliśmy. Kołysanka, Cudowne lato, Volta, Legiony, Pilecki... Serce rozdarte. Aż zatyka z żalu. Do zobaczenia. Myślami z Twoją rodziną".

Z wiadomością o śmierci Arkadiusza Tomiaka nie może pogodzić się wiele osób, które miały okazję go poznać. "Dramat. Od wczoraj nie mogę się pozbierać" - skomentowała Jowita Budnik. Maja Ostaszewska wspomniała o ich wspólnym debiucie. Smutek i żal wyrazili również Marcin Bosak, Piotr Stramowski, Paweł Deląg czy Karolina Gruszka. "Straszna tragedia i wielka strata dla polskiej kinematografii" - napisała z kolei Magdalena Bosacka.

Pogrzeb Zofii Kucówny. Gwiazdy pożegnały aktorkę

Joanna Kurowska ujawnia prawdę o życiu Marzeny Kipiel-Sztuki: Czuła się samotna, postać tragiczna

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki