Kasię Cichopek-Hakiel i Marcina Hakiela spotkaliśmy ostatnio w centrum Warszawy. Uśmiechnięci paradowali ulicą Marszałkowską. Bardzo zakochani, wyglądali wspaniale. Tak, że aż przechodnie odwracali za nimi głowy.
Marcin w jednej ręce trzymał dłoń żony, a w drugiej... jej pantofelki. Skąd te buty? Oboje byli na nagraniu programu telewizyjnego. Kasia, jako osoba zawsze elegancka, przezornie zabrała ze sobą trzewiki na zmianę. Na występ przed kamerami specjalnie założyła zgrabne szpileczki. I to nie byle jakie, bo z zeszłorocznej kolekcji Dolce & Gabbana. Faktycznie, może nie najnowsze, ale eleganckie. A poza tym Kasia nie szasta pieniędzmi - gdyby chciała sobie sprawić buciki z najnowszej kolekcji D&G, musiałaby pozbyć się około 6 tysięcy złotych.