Klaudia Halejcio wywróży pogodę nad morzem?
W rozmowie z Jastrząb Post Klaudia Halejcio rozwinęła tę myśl: "Zawsze, gdy ja jestem nad morzem, nie jedźcie. Ja jeszcze nigdy w życiu, gdy byłam nad polskim morzem, nie miałam pogody. Nigdy nie zanurzyłam tam więcej niż kostkę u stopy. Jeśli planujecie wydać tak duże pieniądze, żeby tam pojechać, sprawdźcie mój Instagram, czy tam nie jestem". Zdumiewająca troska o kieszenie fanów mogła pojawić się stąd, że celebrytkę przeraziły ceny w nadmorskich miejscowościach. Sama gwiazda nie musi się zbytnio martwić wakacyjnymi wydatkami, ale ma świadomość wartości pieniądza.
Halejcio odradza wakacje nad Bałtykiem
I trudno nie przyznać jej racji. Jeśli ktoś zbiera cały rok na wymarzony tydzień czy dwa urlopu, może być zawiedziony niestabilną pogodą nad Bałtykiem. Pod tym względem, nawet wakacje w skromnym pensjonacie mogą okazać się wydatkiem ponad miarę dla wielu zwykłych ludzi. "Polskie morze jest po prostu dla ludzi, którzy nie lubią pogody, lubią luksusowe wakacje, przynajmniej takie mam poczucie, patrząc, na to, co dzieje się w moim portfelu" - tak Halejcio komentuje absurdalność sytuacji.
Celebrytka doradza góry lub Mazury. Sama również znalazła słońce
Klaudia ma sposób na niepogodę nad morzem. Doradza, by po prostu tam nie jechać, wybierając za to tereny górskie lub Mazury. Jak twierdzi, tam zawsze jest co robić. Sama zaś znalazła w końcu nieco upragnionego słoneczka, jednak nie zdradziła gdzie: "Wakacyjny vibe jest w powietrzu! Nareszcie znalazłam słońce! Po ostatnich podróżach przez miejsca, gdzie brakowało promieni, cieszę się każdym kawałkiem gorącego słońca".