Do tragicznego wypadku doszło w czwartek, 21 października. Artyści pracowali na planie filmu pt. "Rust". Twórcy nagrywali sceny w Bonanza Creek Ranch w Santa Fe (Nowy Meksyk, USA), miejscu często wynajmowanym przez filmowców, szczególnie do realizowania westernów. Aktor Alec Baldwin użył broni, która stanowiła rekwizyt. Postrzelił dwie osoby. Jedna z nich nie żyje, druga została ranna. Według relacji gwiazdora, nie był on świadomy, że broń posiada ostrą amunicję. Świadkowie widzieli, jak Baldwin rozpłakał się przed biurem szeryfa. Plan filmowy został zawieszony. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Ustala, skąd wzięła się taka broń na planie! Co wiadomo o ofiarach? 48-letni reżyser filmu Joel Souza został ranny i przebywa obecnie na oddziale ratunkowym w szpitalu Christusa St. Vincenta. Niestety nie udało się uratować drugiej ofiary. Zmarła szefowa zdjęć - 42-letnia Hayna Hutchins. Sprawdź, jakie odszkodowanie należy się za wypadki na planach filmowych.
Galeria wyżej: zobacz gwiazdy, które zginęły na planie filmowym. Wyjątkowo tragiczne okoliczności śmierci
Kim była Hayna Hutchins?
Hayna Hutchins była wszechstronnie uzdolnioną artystką. Pochodząca z Ukrainy kobieta najpierw studiowała dziennikarstwo w Kijowie. Pracowała jako dziennikarka śledcza. Później rozpoczęła studia na American Film Institute. Agencja Reutera podała, że w branży uznawano ją za jedną z "wschodzących gwiazd amerykańskiej kinematografii". W opisie swojego profilu na Instagramie opisała siebie jako uzależnioną od adrenaliny marzycielkę. W sieci dzieliła się głównie życiem zawodowym. Jej ostatni post dotyczył właśnie filmu "Rust", przy którym pełniła funkcję operatorki. Hutchins krótko przed tragedią opublikowała krótki filmik, na którym jeździ konno. Ma na sobie kowbojski kapelusz: - Jedną z zalet kręcenia westernów jest to, że możesz jeździć konno w czasie wolnym - napisała.