Hanna Lis, dziennikarka i prezenterka telewizyjna, w ostatnich latach sporo udziela się w mediach społecznościowych i robi to do dziś. Ostatnio zaniepokoiła swoich obserwatorów, zamieszczając bardzo niepokojącą relację. Można z niej wywnioskować, że jej stan zdrowia nie jest najlepszy. Hanna Lis nie ujawnia, skąd wzięły się potworne obrażenia, jakich doznała, więc powstaje mnóstwo spekulacji. Czy doszło do jakiegoś wypadku? Nie wiadomo. Wiadomo za to, jakie są tego konsekwencje i są one niezwykle poważne. "Złamałam obie ręce, do tego pęknięte żebro i uraz kolana. Bywało lepiej...", napisała Hanna Lis podczas relacji na Instagramie. Zdradziła też, co teraz z jej aktywnością w sieci.
Hanna Lis doznała potwornych obrażeń! Obie ręce złamane, uraz kolana, pęknięte żebro. Co się dzieje?!
Hanna Lis odpowiedziała też zaniepokojonym internautom, którzy zastanawiają się, co dalej z jej aktywnością w mediach społecznościowych. Nie wiemy, czy dziennikarka pisze posty sama ze złamanymi rękami, czy ktoś jej pomaga, ale dała znać.
- Jakiś czas mnie tu nie będzie, ale wrzucę Wam niebawem reelsa z Lisową do garów, który nagrałam dla Was przedwczoraj. Buziaki i uważajcie na siebie - napisała Hanna Lis.
Cóż, pozostaje nam życzyć dużo zdrowia!