Hanna Śleszyńska nigdy nie narzekała na brak sformalizowania związku przed ołtarzem. Odpowiadało to także jej partnerom, między innymi Jackowi Brzosce, łyżwiarzowi figurowemu, z którym związała się w 2005 roku. Mieli swoje kryzysy, ale potrafili wyjść z nich bez szwanku.
Hanna Śleszyńska i Jacek Brzosko: Ślub nie jest nam potrzebny - ZDJĘCIA
Niestety, wygląda na to, że ten związek nie przetrwał, o czym informuje „Twoje Imperium”.
O tym, że ich drogi rozeszły się nieodwracalnie, powiedziała nam sama aktorka kilka dni temu. - Nic więcej nie mam do powiedzenia w tej sprawie – oświadczyła ze smutkiem Hanna Śleszyńska, gdy do niej zatelefonowaliśmy.
Tę wiadomość potwierdził także Brzosko, który stwierdził jedynie, że czasem tak bywa:
- Hania jest wspaniałą kobietą, ale cóż, czasami coś nie zaskoczy w życiu. Nie ma tu skandalu, żadnej trzeciej osoby. Po prostu tak wyszło. Nic więcej – czytamy.