Niewinny żarcik, który padł w programie Kuby Wojewódzkiego, zamieni się w poważny projekt? Na to wygląda! Robert Burneika w rozmowie z reporterką Superexpress TV zapowiedział, że zamierza poprowadzić program "Hardkorowa żona". Kandydatki na żonę będą musiały sprawdzić się w iście hardkorowych sytuacjach. Jakich? Naprawa samochodu oraz zepsutych sprzętów w domu.
Casting na żonę według Hardkorowego Koksa ma jeden cel. Jest nim wyłowienie odważnej i zaradnej kobiety, która radzi sobie nawet w kryzysowych sytuacjach.
- Tu chodzi o to, jak sobie dziewczyna poradzi z trudnymi rzeczami. Jak ona się wykręci, co skombinuje - uchyla rąbka tajemnicy Robert Burneika.
Kiedy możemy spodziewać się premiery programu? Tego jeszcze nie wiadomo. Wiadomo jednak, że "Hardkorowa żona" będzie musiała stawić czoła hardkorowym zadaniom również w kuchni! Burneika zdradził, że na śniadania jada jajecznicę z 20 jaj.
ZOBACZ: Hardkorowy Koksu chce zostać prezydentem. Na drodze do władzy stoi jedna przeszkoda