Według gazety „The Sun", brytyjskie ministerstwo obrony zastanawia się, czy pozwolić księciu na wyjazd.
Jak pisze dziennik, wnuk królowej Elżbiety II chciałby pojechać do Afganistanu. Książę twierdzi, że chce pełnić zwyczajną służbę jako żołnierz. Zdaje sobie jednak sprawę, że jego obecność na froncie może narazić żołnierzy jednostki na szczególne niebezpieczeństwo ze strony talibów.
Niespełna 24-letni książę Harry służył już w afgańskiej prowincji Helmand na początku roku. Po dziesięciu tygodniach na froncie został jednak wycofany do kraju, po tym, jak jeden z amerykańskich portali ujawnił, gdzie służy wnuk królowej Elżbiety II. Ze względów bezpieczeństwa było to utrzymywane w ścisłej tajemnicy.
Podporucznik Harry Windsor służy w batalionie Blues & Royals królewskiej gwardii konnej. Batalion pełni zarówno funkcje ceremonialne, jak i prawdziwą służbę jako jednostka pancerna. Harry dowodzi drużyną zwiadowczą, wyposażoną w 4 pojazdy opancerzone.
Ostatnio książę odbył ćwiczenia polowe ze swoim oddzialem, a wkrótce jedzie na poligon w Kanadzie.
Harry wróci do Afganistanu
2008-08-29
21:30
Batalion wnuka brytyjskiej królowej Elżbiety II, księcia Harry'ego za rok obejmie służbę w Afganistanie.