Barack Obama niejednokrotnie przekonywał się, że ma wielkie grono wielbicieli w amerykańskim showbiznesie.
- Chciałabym być głową wszystkich niań. Zresztą, która kobieta nie chciałaby być pierwszą nianią? - zdradziła Anne magazynowi "People".
Hathaway niestety nie jest jedyną gwiazdą, która z chęcią skorzystałaby z okazji, by przebywać z córkami prezydenta: Sashą (7 l.) i Malią (10 l.). Aktor, piosenkarz i tancerz Corbin Bleu (20 l.), znany z filmu "High School Musical 3" również zdeklarował, że z wielką chęcią zająłby się dziećmi Obamy.
- Mógłbym występować dla dziewczynek, są takie słodkie. Poświęciłbym im wiele uwagi i zajmowałbym się nimi całymi dniami - powiedział Corbin Bleu.
Wychodzi na to, że posada pierwszej niani stała się bardzo pożądana. Ciekawe, komu uda się zdobyć tę jakże odpowiedzialną pracę. W końcu chodzi tutaj o prezydenckie dzieci.