- Zdecydowana większość ludzi stawia na wygraną Katarzyny Glinki. W jej zwycięstwo wierzy około 70 procent osób grających - zdradza nam Mateusz Juroszek z zakładów bukmacherskich Star-Typ Sport.
Sami bukmacherzy nie starają się przesądzać, kto zostanie zwycięzcą show TVN. Dają równe szanse obu parom. Stawki są zbliżone. Za każde postawione 100 zł można wygrać 80 zł brutto. Jednak jeśli przyjrzeć się preferencjom obstawiających, to wychodzi na to, że mało kto wierzy w wygraną Julii. A jak będzie naprawdę, zobaczymy w niedzielny wieczór, oczywiście w TVN.