Nie ma praktycznie dnia bez gorących dyskusji na temat Korony Królów w mediach społecznościowych. Firma „Press-service Monitoring Mediów” obliczyła, że gdyby TVP miała zapłacić za wszystkie te wpisy podgrzewające atmosferę wokół „Korony królów”, kosztowałoby ją to aż 13,5 mln zł za jeden tydzień takiej promocji.
"Jeden z dziesięciu" znika z TVP2. Wszystkiemu winni fani "Korony królów"
Jedni nazywają ich zawistnikami i złymi językami, młodzież mówi o nich hejterzy. To oni każdego dnia zarzucają media społecznościowe ostrą krytyką tego, co nas otacza. Ostatnio najpopularniejszym obiektem kpin i żartów jest nowy serial TVP 1 „Korona królów”. Hejetrzy krytykują w tej produkcji wszystko – od dialogów i krajobrazów po kostiumy i błędy historyczne. Chyba nawet przez myśl im nie przeszło, że tak naprawdę zrobili serialowi bardzo dużą promocję. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez spółkę „Press-service Monitoring Mediów”. Analizując pierwszy tydzień oglądalności, badacze doszli do wniosku, że im więcej było krytyki, tym więcej chętnych do obejrzenia produkcji. Na samym tylko Facebooku odnotowano 4,6 tys. materiałów. Gdyby TVP miała zapłacić za taką promocję „Korony królów”, musiałaby wydać 13,5 mln zł tygodniowo! Serial opowiada o czasach panowania Kazimierza Wielkiego i jest zaplanowany na kilka lat. Ma być sztandarowym tasiemcem TVP.
es