Helen Hunt wygląda jak mumia

2011-03-04 3:00

Zapadnięte oczy, wychudzona twarz, ziemista cera, zmarszczki wokół ust. Tak to wygląda laureatka Oscara za film "Lepiej być nie może", światowej sławy aktorka Helen Hunt. Jej widok aż boli.

Bo choć Hunt ma dopiero 48 lat, wygląda jak mocno zniszczona życiem staruszka. Gwiazda w zastraszającym tempie zmienia się w wysuszoną mumię. A wszystko przez... seryjne operacje plastyczne.

Fotoreporterzy przyłapali gwiazdę właśnie podczas kolejnego powrotu z kliniki chirurgicznej w Beverly Hills w Kalifornii. Dziennikarze twierdzą, że gwiazda nakazała chirurgom poprawienie stanu i kształtu jej czoła.

Przeczytaj też: Połamany John Malkovich odwiedził Polskę

Helen nigdy nie była uznawana w Hollywood za boginię seksu, choć zawsze przewodziła wszelkim rankingom... najchudszych aktorek. Sławę zdobyła dzięki nieprzeciętnemu talentowi aktorskiemu. Wszyscy ją znają z wielu superprodukcji, choćby takich jak "Czego pragną kobiety" czy wysokobudżetowy "Twister".

Dzisiaj gwiazda jest już cieniem samej siebie. Do tego dochodzą pogłoski o anoreksji sławnej aktorki. Hunt takim plotkom konsekwentnie zaprzecza, ale czy widząc to zdjęcie, ktoś jej uwierzy?


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki