Bo choć Hunt ma dopiero 48 lat, wygląda jak mocno zniszczona życiem staruszka. Gwiazda w zastraszającym tempie zmienia się w wysuszoną mumię. A wszystko przez... seryjne operacje plastyczne.
Fotoreporterzy przyłapali gwiazdę właśnie podczas kolejnego powrotu z kliniki chirurgicznej w Beverly Hills w Kalifornii. Dziennikarze twierdzą, że gwiazda nakazała chirurgom poprawienie stanu i kształtu jej czoła.
Przeczytaj też: Połamany John Malkovich odwiedził Polskę
Helen nigdy nie była uznawana w Hollywood za boginię seksu, choć zawsze przewodziła wszelkim rankingom... najchudszych aktorek. Sławę zdobyła dzięki nieprzeciętnemu talentowi aktorskiemu. Wszyscy ją znają z wielu superprodukcji, choćby takich jak "Czego pragną kobiety" czy wysokobudżetowy "Twister".
Dzisiaj gwiazda jest już cieniem samej siebie. Do tego dochodzą pogłoski o anoreksji sławnej aktorki. Hunt takim plotkom konsekwentnie zaprzecza, ale czy widząc to zdjęcie, ktoś jej uwierzy?