Wierni widzowie kuchni Gordona Ramsay'a wiedzieli, czego mogą spodziewać się "Hell's kitchen". Dobrze wiedzieli też na co się piszą sami kucharze. Ale niektórzy nie wyobrażali sobie, że będzie tak ciężko.
Po premierze polskiego "Hell's kitchen" na głowę Wojciecha Amaro posypały się gromy. Słychać było komentarze, że jest zbyt ostry dla podopiecznych, agresywny i wprowadza za bardzo nerwową atmosferę.
- To nie Gordon Ramsay wymyślił taki styl prowadzenia kuchni. Tak wygląda praca w kuchni na całym świecie! - broni się Amaro.
Natomiast w wywiadzie dla PAP Life Amaro podkreśla: - Zawód kucharza jest piekielny. Taka kuchnia jest od zawsze. Obciążenia, jakie spotkają kucharzy, wysiłek fizyczny, umysłowy, jest ogromny, plus oczekiwania gości, którzy zasiądą w restauracji.
Kto nie sprostał jego oczekiwaniom w drugim odcinku okaże się we wtorek, 15 kwietnia, o godz. 20.05 na Polsacie.
Zobacz też: Magda Gessler o Amaro: "świat idzie w inną stronę" [WIDEO]