TV
Pogoda
Wideo
Mistrz drugiego planu
W "Orle" z 1958 roku nie wystąpił nawet w napisach końcowych. Rozpoznawalność przyniosła mu dopiero rola pułkownika Poznańskiego w serialu "Dom" (1980). Od tego momentu grywał w kilku filmach rocznie. W sumie wystąpił w blisko 100 produkcjach telewizyjnych. Widzom najbardziej zapadły jego role: w "Podróżach Pana Kleksa", gdzie wcielał się w imperatora Wielkiego Elektronika, w "Piłkarskim pokerze" (sędzia Jaskóła), "Konsulu", "Ostatnim dzwonku", czy w "Nic śmiesznego". Ostatnią dużą kreacją Bisty, był informatyk Henio Dobracki, przyjaciel komistarza Halskiego (Marek Kondrat). Aktor nie dożył premiery 3. sezonu serialu. Jak sam twierdził wolał być aktorem drugoplanowym i epizodycznym, niż grać pierwsze skrzypce. Mówił, że takie role są o wiele bardziej znaczące jako materiał dla aktora.
Konflikt z bratem i skandal na pogrzebie
Bratem aktora był ksiądz prałat Stanisław Bista (+56 l.). Ze względu na różnice światopoglądowe nie utrzymywali oni ze sobą kontaktu. Zwaśnionych braci połaczyła dopiero wspólna tablica ku ich pamięci, którą odsłonięto w 2005 roku na ścianie domu w Kochłowicach, w którym mieszkali w dzieciństwie. Ks. Bista zmarł 23 grudnia 1985 w drodze do Bojszów Nowych, dokąd śpieszył z pomocą duszpasterską. Nie wiadomo, czy Henryk Bista pojawił się na pogrzebie brata. Dwa lata wcześniej aktor na pewno był na innym pogrzebie. Gdy chowano jego przyjaciela, reżysera Stanisława Hebanowskiego (+70 l.), na cmentarzu w Gieczu (woj. wilkopolskie), jeden z grabarzy był pod wpływem alkoholu. Wówczas trumnę do grobu zsunęli Bista i jego kolega, aktor Krzysztof Gordon (75 l.). - Grabarz był bowiem mocno niedysponowany. Stulkowi z pewnością podobałby się taki pogrzeb. Nareszcie dotknął absolutu..." - wspominał reżyser Jan Niemaszek.
Ciężka choroba
Henryk Bista zmagał się z chorobą nowotworową. Nic jednak nie zapowiadało, że aktor tak szybko odejdzie. Miał w planach zamieszkać z żoną Urszulą w nowym mieszkaniu. Zmarł jednak w szpitalu. - Jeszcze przed urlopem rozmawiałem z Nim o ich nowym mieszkaniu, na które czekali z takim utęsknieniem. Snuli plany, jak je urządzą. Dziś mieszkanie jest gotowe, mogliby się wprowadzić. I oto nagle zabrakło Henryka. Poszedł na operację i już nie wrócił - wspominał aktor Witold Sadowy (+100 l.). Po śmierci został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie.
Ekshumacja i piosenka
Grobu aktora na najstarszej warszawskiej nekropolii już nie ma. Ciało Henryka Bisty zostało ekshumowane w 2006 roku, po śmierci jego ukochanej żony Urszuli. Małżonkowie pochowani są razem we wspólnej mogile na cmentarzu im. Fryderyka Chopina we Włocławku. 15 lat po śmierci, aktor stał się bohaterem piosenki hip-hopowej. Raper Ten Typ Mes (właśc. Piotr Szmidt, 39 l.) stworzył klip "Henryk Bista" (projekt "A pamiętasz jak?") . - „W "Nic śmiesznego" tylko krótki epizod, a rozjaśnia do dziś każdy telewizor. Przewijam jego filmografię, aż się męczy myszka. "Ekstradycj"«, a nawet "Schindlera lista" – to jest Henryk Bista. Dzieciak – czapki z głów!" - szłyszymy we fragmencie. W refrenie oprócz Bisty pojawiają się także Wojciech Pokora (+83 l.) i Wiesław Gołas (91 l.).
Za tydzień Wojciech Młynarski (+75 l.)
Podcasty
Playlisty tematyczne
