Okazuje się, że celebryci często mówią różne rzeczy, żeby podgrzać swoją popularność i lansować produkcje, w których grają.
– Połowa historii opowiadanych przez ludzi to konfabulacje. Marketing bardzo często opiera się na półprawdach – mówi medioznawca Wojciech Szalkiewicz (53 l.) i dodaje:– Widzowie oglądają serial, a nie do końca samych aktorów. Pojawienie się tej informacji w mediach na pewno mu nie zaszkodzi. Włosów z głowy pan Talar na pewno nie będzie sobie wyrywał, bo i tak ich nie ma. Trzeba przyznać, że był wiarygodny w tej wypowiedzi… Nawet jakby miał to dziecko naprawdę, to i tak nie przebije sensacji innych. Po aktorach wszystkiego się można spodziewać, nawet że będą mieli dzieci w takim wieku – tłumaczy specjalista.
Czy Talar zrobił sobie dobrą promocję?
– Można i tak powiedzieć, chociaż w sumie to w wieku 75 lat trochę za późno na lansowanie się – kwituje nasz rozmówca.
Liczby mówią jednak za siebie. Przez ostatnie 15 lat nigdy tak wiele osób nie szukało w internecie informacji, kim jest aktor...