TV
Pogoda
Wideo
Historia Roja to pełnometrażowy film fabularny o Żołnierzach Wyklętych - pierwszy taki stworzony 27 lat od obalenia komunizmu w Polsce. O produkcji ponownie zrobiło się głośno po wypowiedzi ministra kultury - Piotra Glińskiego, który stwierdził, że dzieło Zalewskiego powinno zostać dopuszczone do 41. edycji Festiwalu Filmowego w Gdyni. Ta opinia wywołała ogromne zainteresowanie. Dlaczego? Ukazało się wiele recenzji, w których Historia Roja to najzwyczajniej w świecie kiepski film. Na portalu filmweb.pl w głosowaniu internautów prodkcja otrzymała ocenę 5,7 na 10. Zaś w komentarzach pod filmem zdania są podzielone. Część osób krytykuje, a reszta broni Historii Roja. W oczy rzuca się przede wszystkim to, że wypowiedzi internautów są mocno upolitycznione. Z wad filmu, które wielokrotnie są wytykane można wymienić jednowymiarowość bohaterów, chaotyczność w przedstwianu zdarzeń, oraz kiepskie wykonanie zdjęć i równie kiepską realizację dźwięku. Poniżej przytaczamy kilka wybranych komentarzy internautów, opublikowanych na portalu o tematyce filmowej.
- Uważam siebie za patriotę i uznałem, że na ten film warto pójść do kina choćby po to, żeby wesprzeć twórców. Mimo to, po wyjściu z sali czułem wielki niesmak. Brak ładu, składu, patetyczne i puste teksty, brak fabuły i jej ciągłości, już nie wspominając o tragicznym montażu dźwięku i samych efektów.
- No i byłem dzisiaj, moim zdaniem świetne kino historyczne, muzyka też mi się podobała i zagranie głównych postaci. Przede wszystkim ja poczułem klimat tamtych czasów za co brawa dla twórcy. Film mnie autentycznie poruszył i niestety po 26 latach "wolności" jestem w stanie sobie wyobrazić jak główny ubek z filmu, postać wyjątkowo odrażająca, dożywa sobie teraz gdzieś spokojnie w kraju swoich dni.
- Widziałem nieukończony film na tzw. specjalnym pokazie. Myślę że problemem nie jest to że jak niecktórzy chcą "pokazuje prawdę i komuniści go blokują" tylko po prostu to film nieudany i nikt nie chce dać kasy na takiego gniota. Fatalne zdjecia i dźwięk (to ostatnie można akurat poprawić), antypatyczni bohaterowie, drewniane aktorstwo
- 2.5 godziny filmu o niczym. Są tu jacyś "dobrzy" i jacyś "źli" i nie wiadomo którzy są którzy bo po równo piją wódę i do siebie strzelają. Nic się nie klei, mnóstwo scen wrzuconych na siłę bez żadnego sensu, chyba tylko po to żeby film był jeszcze... dłuższy?
ZOBACZ: Minister Gliński ogłosił konkurs na scenariusz filmu o historii Polski. Do wygrania 50 tys. zł
Podcasty
Playlisty tematyczne
