Kora miała bardzo trudne dzieciństwo - mieszkała w domu dziecka, była molestowana seksualnie przez duchownego. Przeżywała trudne lata młodzieńczego buntu, zażywała narkotyki, próbowała się zabić. Jako artystka grająca z zespołem Maanam, prowadziła niezwykle barwne życie.
Wszystko to Kora zawarła w książce "Podwójna linia życia". O molestowaniu zaśpiewała nawet w piosence "Zabawa w chowanego". Teraz wychodzi na jaw, że filmowcy są poważnie zainteresowani ekranizacją życia gwiazdy.
– Kino interesuje się moją historią – mówi w rozmowie z "Faktem" artystka. – Ale nie byłby to dokument, tylko fabuła. Przede wszystkim jest ogromne zainteresowanie prawdą na temat mojego dzieciństwa. A to jest zaledwie sam czubek góry lodowej – zaznacza piosenkarka w wywiadzie.
Co ciekawe Jackowska w rozmowie z gazetą zaznaczyła, że nie widzi żadnej polskiej aktorki, która mogłoby podołać tej roli.