Honey na Viva Comet zaprezentowała się w sukience projektu Lany Nguyen. Projektantka zarzucała Honoracie, że nie wspomniała o niej przy rozmowie z mediami o kreacji.
Management Nguyen wystosował do mediów oświadczenie, w którym mogliśmy przeczytać, że Skarbek przypisując sobie zasługi związane z projektem sukienki nie wywiązała się z umowy z projektantką.
Treść oświadczenia oraz wersję zdarzeń według projektantki można przeczytać TUTAJ.
Honorata Skarbek nie pozostała obojętna na te zarzuty. Odpowiedziała projektantce w oficjalnym oświadczeniu, w którym zarzuca jej, że ta postanowiła wypromować się jej kosztem!
Podobno cała wizja sukienki była pomysłem Honey, zaś projektantka zajęła się tylko koordynacją projektu i uszyciem kreacji. Dodatkowo możemy przeczytać, że "kilka dni przed galą, kiedy sukienka była już prawie ukończona, projektantka nagle poinformowała Honey o wycenie sukienki liczącej kwotę z trzema zerami. Ostatecznie koszt sukienki został nieco zmniejszony, a Honey, zaskoczona brakiem informacji na ten temat jeszcze przed rozpoczęciem współpracy, oczywiście bezproblemowo uregulowała należną kwotę".
Honey z sympatii dla projektantki mówiła otwarcie o tym, że kreacja pochodzi od Lany Nguyen, a tylko w jednym wywiadzie przemilczała ten fakt i powiedziała, że suknia jest jej projektem.
Management piosenkarki sugeruje, że Honorata nie była w żaden sposób zobligowana do promocji Lany Nguyen:
"Za wykonaną pracę L. Ngyuen otrzymała ustalone wynagrodzenie i nie było mowy o obowiązkowej promocji jej nazwiska w mediach przez Honoratę, niemniej jednak Honey z sympatii do L. Nguyen chętnie wspominała, że sukienka została zaplanowana wspólnie".
Skarbek postanowiła także wytknąć projektantce brak profesjonalizmu:
"Wątpimy w ich profesjonalizm jeszcze pod kilkoma innymi względami, np. kierując się faktem wypożyczania przepoconych i niewypranych sukienek czy wypowiadania się w negatywny sposób o innych artystach (których nie chcemy już wymieniać z nazwiska), korzystających z usług projektantki".
I na końcu oświadczenia znajdujemy informację o tym, że zdaniem Skarbek i jej managementu Lana próbuje wypromować się jej kosztem:
"Przypuszczamy, że przeciwna strona konfliktu stwierdziła, że dobrą promocją będzie wybicie się czyimś kosztem, niestety padło na Honey, która zaufała L. Nguyen i chciała wesprzeć ją jako początkującą projektantkę. Jednak głęboko wierzymy, że wraca do nas to, co od siebie dajemy i to z podwójną siłą".