Artur Górski (Krzysztof Kwiatkowski, 25 l.), ukochany Natalii Lipskiej (Laura Samojłowicz, 26 l.) był w samym centrum eksplozji w hotelowym lobby. Tak zakończył się ostatni odcinek poprzedniego sezonu „Hotelu 52”.
Dla fanów serialu mamy dobrą wiadomość. Jak donosi „Świat seriali”, Artur przeżyje wybuch. Ale spędzi miesiąc w szpitalu i z trudem będzie dochodził do zdrowia. W końcu jednak poczuje się lepiej. Jego ukochana Natalia będzie z tego powodu szczęśliwa.
Ale cieniem na radości zakochanych położy się stan zdrowia Artura. Okaże się, że konsekwencje wybuchu są bardzo poważne dla chłopaka. Organy wewnętrzne Górskiego bardzo ucierpiały. Dlatego lekarze zalecają mu dużo odpoczynku, unikanie jakiegokolwiek wysiłku, a nawet seksu!
Czy to odbije się na związku zakochanych? O tym przekonamy się już we wrześniu.