Jesienią w TVP pojawi się nowe show na amerykańskiej licencji "The Voice". Do jego prowadzenia przymierzany był Hubert Urbański. Jednak jak dowiedział się "Fakt", prezenter nie dostanie kolejnego dużego show. Powodem są pieniądze: Urbański jest za drogi dla telewizji publicznej. Za jeden odcinek "Bitwy na głosy" dostaje 10 tys. zł.
Patrz też: Hubert Urbański zarobi pół miliona w TVP 2
Jak twierdzi "Fakt", produkcja nowego show będzie bardzo droga i stacji nie będzie już stać na takie wynagrodzenia. W tej sytuacji przypomniano sobie o Macieju Kurzajewskim. Jest znacznie tańszy od Urbańskiego - według informacji "Faktu", jego stawka to ok. 6 tys. zł za odcinek. Poza tym sprawdził się jako prowadzący "Kocham Cię, Polsko" i show "Gwiazdy tańczą na lodzie".