Aż trudno uwierzyć, że ten elektryczny samochód może pomieścić dwie osoby. A jednak! Udowodnił to Hubert Urbański, który nowym renault zadawał szyku na warszawskich ulicach. Dziennikarz pochwalił się nowym cackiem swojej córce, którą zabrał z centrum stolicy. Dziewczyna ledwo zmieściła się na tylnym siedzeniu auta. Hubert wcisnął jeszcze bagaże, a na koniec sam zasiadł za kierownicą.
Renault twizy waży zaledwie 473 kg. Jest długi na 2,34 m, szeroki na 1,24 m, a wysoki na 1,43 m. Urbański zatem musi przemyśleć, kogo i co chce zabrać. Co więcej, autko za 30 tys. zł jest elektryczne i na naładowanym akumulatorze może przejechać raptem 100 km. A największa prędkość, jaką Hubert osiągnie, to 80 km/godz.