Hubert Urbański jest cenionym przez telewidzów prowadzącym popularny program "Milionerzy". Zanim jednak rozpoczął pracę przed kamerą, studiował kierunek zupełnie niezwiązany z jego obecnym zawodem. Po maturze "przez przypadek" trafił na wydział indologii Uniwersytetu Warszawskiego! Indiologia jest nauką zajmującą się badaniem języków, literatury, historii, sztuki, kultury i religii Indii. Na uczelnię wyższą Hubert Urbański dostał się dzięki znajomości kilku języków. Szybko jednak zdał sobie sprawę, że nie odnajduje się w grupie pasjonatów tej dziedziny nauki.
Polecany artykuł:
Hubert Urbański zdradził, jaki kierunek studiów wybrał po maturze
"Moje studia to sama końcówka lat 80. Szczerze i ze wstydem powiem, że to było absolutne dzieło przypadku. Na orientalistyce było parę ciekawych i egzotycznych kierunków, ale akurat tamtego roku był nabór na indologię. Egzaminy były z trzech języków - polski, angielski i rosyjski - a ja wtedy jakoś umiałem w języki" - tłumaczył w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Hubert Urbański od początku nie czuł się na wybranym kierunku studiów jak ryba w wodzie. Gwiazdor trafił do grona pasjonatów indologii i czuł, że odstaje od grupy. Przy okazji pewna profesor "uwzięła się na niego", jak sam poszkodowany przyznał - słusznie.
Od początku nie czułem się na miejscu, bo tam trafiali sami pasjonaci. Obcięła mnie pani od gramatyki opisowej języka hindi, którą to panią Danutę serdecznie pozdrawiam. A obcięła mnie bardzo zasłużenie, bo po prostu nic nie umiałem. Ale za to bardzo lubiłem się uczyć sanskrytu! - wyznał.
Zobacz galerię: Hubert Urbański jest milionerem