- Powiedziałem swojej żonie, że nigdy nie powinienem przestać grać Wolverine'a - przyznał Jackman w jednym z wywiadów. - Muszę wymyślić, co zrobić, by grać go, póki nie umrę. Zdaję sobie jednak sprawę, że kiedyś znajdą innego aktora. Co byłoby tak naprawdę dobre, oznaczałoby bowiem, że ta postać stała się ikoną - powiedział aktor.
Jak na razie aktor może być spokojny, zagra w kolejnych dwóch filmach o mutantach. I my chętnie go znów zobaczymy!
Zobacz też: Karolina Korwin Piotrowska już nie DOGRYZA Maślakowi
Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail