Mąż siostry australijskiego aktora z chęcią wyraził zgodę na pracę z Jackmanem. Na planie filmu "Van Helsing" szwagier pełnił obowiązki dublera. Niestety podczas zdjęć dzielny członek rodziny bardzo się poturbował i doznał licznych połamań.
- Mój szwagier był moim dublerem w kilku filmach - wspomina Jackman. - Ale w takiej pracy czasem coś idzie źle. Na planie "Van Helsinga" zastępował mnie w scenie, w której rzucano mną. Skończył ze złamaną nogą, musiałem zadzwonić do siostry i wyjaśnić jej co się stało i dlaczego odsyłam go do domu. Złamał też nadgarstek i nos. Siostra nie była zbyt zadowolona - opowiada Jackman.
Aktualnie Hugh Jackmana, którego mianowano najprzystojniejszym mężczyzną świata, można podziwiać w najnowszym dramacie "Australia".