Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto potrafi powiedzieć najgorszą prawdę prosto w oczy, a nie tylko komplementować, o czym przekonała się Agata Młynarska. Dziennikarka od wielu lat przyjaźni się z Krzysztofem Ibiszem, który w dość bezpośredni sposób zmotywował ją, by o siebie zadbała. W programie Miasto kobiet zdradziła, jak wyglądała ich rozmowa.
>>> Agata Młynarska: Schudłam 10 kg w osiem lat!
- Ruszaj się, do roboty, jak chcesz tu jeszcze pracować następne 10 lat, jak ty się tak zaniedbałaś, zapuściłaś? - miał jej powiedzieć Ibisz. Tragicznie z tobą.
Młynarska najwyraźniej wzięła sobie rady Ibisza do serca i zabrała się do roboty. W programie zdradziła jakich wskazówek udzielił jej wysportowany prezenter.
- Dał mi telefon do swoich trenerów, dał mi różne inne rozwiązania i dzwonił do mnie. Wtedy nikomu tak na mnie nie zależało - podsumowuje smutno Agata.
Wystarczy tylko spojrzeć na zdjęcia, by przekonać się, że treningi zdziałały cuda.