Ida Nowakowska to obecnie jedna z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Tancerka, a ostatnio przede wszystkim prezenterka, została zapytana o aferę z Barbarą Kurdej-Szatan. Przypomnijmy, że aktorka w mocnych i wulgarnych słowach powiedziała, co myśli o sytuacji na granicy. Więcej: Barbara Kurdej-Szatan pokazała przerażające nagranie! Przeklina i wyzywa polski rząd: "Mordercy!!!" Po tym wpisie straciła liczne współprace, wyrzucono ją także z serialu "M jak miłość".
Wiele gwiazd skomentowało całą sytuację, a jedną z nich była Ida Nowakowska, która nie kryła zaskoczenia pytaniem dziennikarki Jastrząb Post i odpowiedź sprawiła jej wiele trudności. Prezenterka zaznaczyła, że "nie jej to oceniać", zwróciła jednak uwagę na to, że dobór słów jest bardzo ważny. Wcześniej wspomniała o swojej tożsamości i wychowaniu:
- Nie mnie to oceniać. Ja staram się zawsze myśleć o tym, za czym ja stoję. Jestem osobą, która stara się zawsze dobrze patrzeć na każdego człowieka, bo po prostu lubię ludzi. Aczkolwiek myślę, że ważne jest to, aby pamiętać, co dla nas jest najważniejsze. Dla mnie rzeczywiście ważne jest to, żeby gdzieś być taką osobą, która świadomie podchodzi do tego, czym jest moja tożsamość.
Dalsza treść artykułu pod galerią: Ida Nowakowska zabrała dziecko do kościoła
Prezenterka skomentowała wpis Kurdej-Szatan następująco: - Ja życzę każdemu jak najlepiej, ale uważam, że pewne publiczne sytuacje są ważne. Aby przypominać, jak ważne są słowa. Jak ważny jest ich dobór. Później wspomniała natomiast o koncercie TVP, którym jest zachwycona. - Koncert, który teraz będzie w Telewizji Polskiej myślę, że jest czymś pięknym i czymś, co wielu Polaków będzie oglądało i będzie z tego dumna. Murem za polskim mundurem. Pojawią się fantastyczni artyści. Cieszę się, że jestem w takiej Telewizji, która właśnie taki koncert tworzy, bo w takim duchu byłam wychowywana i w takim duchu chcę sama wychowywać swojego synka - oceniła.