Najnowsze raporty ONZ na temat stanu naszej planety są przerażające. Świat tonie w plastiku i zanieczyszczeniach, a połowie znanych gatunków roślin i zwierząt grozi wyginięcie. Przez rzeki, morza i oceany przepływają miliony ton plastiku. Gwiazdy coraz chętniej angażują się w kampanie propagujące dbanie o ekologię. A Ida Nowakowska po prostu zaczęła sprzątać warszawską plażę nad Wisłą. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" nie może patrzeć na to, jak inni niszczą naturę.
- W naszych czasach pogoń za pieniędzmi jest najważniejsza. Zapominamy o tym, co zostało nam dane od Boga, za darmo - o pięknej naturze, której nie możemy kupić za żadne pieniądze, a która jest warta najwięcej i przyczynia się do jakości życia i szczęścia każdego człowieka. Czasami idąc ulicą patrzę na jakiś mały listek i myślę sobie: „jakie to piękne, prawdziwe dzieło sztuki, stworzone przez Boga i ja mam to za darmo, na co dzień” - opowiada nam Ida, która podczas ostatniego spaceru nad Wisłą postanowiła posprzątać leżące tam śmieci.
- Ostatnio, prowadząc „Pytanie na śniadanie” mieliśmy paru bardzo ciekawych gości, którzy zainspirowali mnie i przypomnieli mi o tym, jak ważne jest „czynne” dbanie o naszą planetę. Postanowiłam po prostu wyjść na spacer i pozbierać śmieci. Przeraziło mnie to, jak szybko napełniłam pierwszą torbę. Następnym razem biorę przynajmniej pięć dużych worków i będę spacerować dopóki ich nie napełnię - zapowiada Ida.
Przy okazji tancerka dostrzega jeszcze jeden plus w takim zbieraniu śmieci.
- Taki spacer to dobry trening „fit” i misja w jednym. Naprawdę polecam! I zapraszam na wspólny śmieciowy spacer! - apeluje gwiazda.
My z przyjemnością dołączymy!