Idol 2017, odcinek 12. Zapis relacji na żywo na Se.pl

21.52 Jako pierwsza śpiewa Żelka. Wykona utwór - Love You Like A Love Song. teraz scena należy do Adama. Uczestnik wykona utwór - Down in a Hole. O tym, które z nich zostanie w programie zdecydują jurorzy. - Interesuje mnie bardziej Żelka - mówi Ela. - Żelka idź spełniaj swoje marzenia - decyduje Janusz. - Znam tę piosenkę na wylot Adam, balansowałeś na granicy. Żelka, fajna rehabilitacja. Jeżeli mam po tej dogrywce wybierać, to Żelka zostajesz z nami - ocenia Wojtek. - Dziękuje ci Adam za udział w programie - kończy Ewa. Decyzją jurorów w programie zostaje Żelka. Adam Kalinowski wraca do domu.

21.45 - Za chwilę dowiemy się, kto dzięki waszym głosom będzie bezpieczny, a kto będzie musiał zmierzyć się w dogrywce - mówi Maciej Rock. A teraz jurorzy oceniają, która dwójka może być zagrożona. - Lepsze były dziewczyny - mówi Ela. - Dziś wytypowałbym Jakuba i Żelkę - dodał Wojtek. - Nienawidzę, to jest dla mnie fatalne. Nie chcę wybierać - strajkuje Janusz. Ewa Farna podziela zdanie Wojtka. A jak zdecydowali widzowie? W kolejnym odcinku zobaczymy Karolinę Artymowicz, Mariusza Dybę i Jakuba Krystyana. W dogrywce powalczą Angelika Zaworka i Adam Kalinowski.

21.40 Maciej Rock przypomina, że do końca trwania programu można oddawać głosy na swojego faworyta. A teraz ponownie skrót ze wszystkich dzisiejszych występów. Ponownie scena Idola należy do The Kelly Family. Zespół wykona swój wielki przebój - Nanana.

21.30 Przerwa reklamowa.

21.20 Czas na skróty ze wszystkich dzisiejszych występów. A teraz pora na występ grupowy wszystkich finalistów Idola 2017. A co o wspólnym śpiewaniu myślą jurorzy? - Na pewno można zniszczyć pracę tego drugiego - mówi Ewa. - Pamiętam występ z panią Krystyną Prońko. Gdy pojawiłem się w studio byłem bardzo przerażony. Ale wyszło świetnie - wspomina Janusz. Z kolei Wojtek wspomina swój wspólny występ z Anią Wyszkoni. - W grupie trzeba się podporządkować. To nie jest takie proste. Na pewno można znaleźć perły, które podobają się bardziej lub mniej. Ale to jest inna technika śpiewania - podsumowuje Ela.

21.10 A teraz ostatni występ, czyli Angelika Zaworka. Żelka wyznaje, że z Sebastianem poznali się 6 lat temu. - Jak się miłości nie szuka to ona przychodzi sama i to się zgadza - wyznaje i dodaje - Jesteśmy z dwóch różnych światów, jak ogień i woda. Dziś zaśpiewa utwór Rihanny. Czas na ocenę jurorów. - Żelka bardzo mi się podobała. Dałaś radę - komentuje Ela. - Mam wrażenie, że przez wybór repertuaru uciekasz w nieczystości - dodaje Wojtek. - Obserwuję cię od samego początku i stałaś się taka piosenkarska. Idzie ci coraz lepiej. Ale ja tęsknię za Żelką, która stała ze mną przed drzwiami na casting - dodaje Janusz. - Wkładasz w występy dużo pracy i ja w tobie bardzo to cenię - kończy Ewa.

21.00 Przerwa reklamowa.

20.50 A teraz pora na Karolinę Artymowicz. Uczestniczka obawia się, że za bardzo pochłonie ją utwór i zapomni o technice. A czym dla niej jest miłość? - Jest druga osoba, którą cały czas masz z tyłu głowy. Na tym właśnie polega miłość. Masz tą osobę, o której myślisz i się o nią troszczysz - wyznała. Karolina bardzo kocha naturę i dobrze czuje się z dala od miasta. Dziś zaśpiewa utwór Eda Sheerana. Czas na ocenę jurorów. - Fajnie, że wróciłaś - skomentował Wojtek. - Należysz do grona artystów, którzy ciągle wykraczają poza pewien pułap. Fajnie było na to popatrzeć - dodała Ela. - Ciągle czekam na twoją płytę - powiedział Janusz. - Dostarczyłaś fajną dawkę emocji, super było - podsumowała Ewa.

20.45 Czas na Jakuba Krystyana. Według niego miłość to ogromne uczucie. A słowo "kocham" powinno być zarezerwowane dla tej jedynej osoby. Uczestnik wyznaje, że śpiewa, by wyrazić swoje emocje i uczucia. Dziś wykona utwór Elvisa Presley'a. Czy jego występ spodoba się jurorom? - Fajnie, że była gitarka. dodała ci trochę odwagi. Myślę, że warto ćwiczyć przed występem - powiedziała Ewa. - Są techniczne wpadki, ale wierzę ci, że kogoś kochasz i w to wierzysz - dodał Janusz. - Było to bardziej Krystyanowe niż Presley'elowe i super - skomentowała Ela.

20.40 A teraz czas na występ Mariusza Dyby. Czym jest miłość? - Myślę, że ludzkość nadal szuka odpowiedzi na to pytanie - powiedział. Mariusz jest ratownikiem medycznym i jak sam przyznaje, kocha ludzi. Dziś zaśpiewa utwór U2 - One. A jak jego występ ocenią jurorzy? - Podobało mi się. Trszkę więcej żarliwości, troszkę zmienić dynamikę, ale bardzo fajnie brzmiałeś - powiedziała Ela. - To dramatycznie trudna piosenka. Przy skali tej trudności, bólu nie było - dodał Wojtek. - Pierwszy raz miałem ciarki - ocenił Janusz. - Trzeba przyznać, że do intonacji nie da się przyczepić. Dałeś dobry wykon - podsumowała Ewa.

20.23 Przerwa reklamowa.

20.15 Jako pierwszy zaśpiewa Adam Kalinowski. - Miłość to jest uczucie, które się żywi do kogoś lub czegoś na najwyższym poziomie. O to chodzi w życiu, by ta miłość była - powiedział. Adam zaśpiewa utwór - This Love. Czas na oceny jurorów. - To miało sens. Taka muzyka tobie bardzo pasuje - powiedział Wojtek. - Życzę ci takich numerów. Było parę niedociągnięć, ale poza tym bardzo fajnie - skomentowała Ela. - Miłość ci wszystko wybaczy, ale tych paru nieczystości ja ci nie wybaczę - dodał Janusz. - A ja nie mam dziś czego wybaczać. Bardzo lubię ten numer. Bardzo miło przypomniałeś mi ten utwór - zakończyła Ewa.

20.10 Na scenie piątka najlepszych: Mariusz Dyba, Angelika Zaworka, Adam Kalinowski, Karolina Artymowicz i Jakub Krystyan. Za sędziowskim stołem tradycyjnie zasiadają Elżbieta Zapendowska, Ewa Farna, Janusz Panasewicz i Wojtek Łuszczykiewicz. To oni oceniać będą występy finalistów. Jednak o tym, kto zostanie w programie, a kto z niego odpadnie zdecydują widzowie.

20.00 Rozpoczynamy program od przypomnienia tego, co wydarzyło się przed tygodniem. Dziś piątka uczestników zaprezentuje się w piosenkach o miłości. Gościem specjalnym odcinka będzie kultowy zespół The Kelly Family. To jedna z najsłynniejszych rodzin na świecie. Po 12 latach przerwy wracają na scenę.

Przed nami 12. odcinek Idola 2017. Już za chwilę zobaczymy występy na żywo najbardziej utalentowanych uczestników. Kto z finałowej piątki zdobędzie serca widzów, a kto odpadnie z programu przekonamy się dziś o godzinie 20.00 w Polsacie.

Zobacz: Eurowizja 2017: Kasia Moś na pierwszej próbie w Kijowie