Wczoraj informowaliśmy o inicjatywie jaką wymyślił Filip Chajzer z okazji Dnia Dziecka. W związku ze stratą syna w zeszłym roku, 1 czerwca wywołuje w gwiazdorze TVN przykre wspomnienia. Aby oddalić złe myśli, Filip wpadł na pomysł jak pomóc innym potrzebującym dzieciom. Ogłosił konkurs. Kto wpłaci najwięcej pieniędzy na konto hospicjum PROMYCZEK, ten będzie miał możliwość odbycia rejsu z dziennikarzem jego prywatną łodzią. To ile hospicjum zebrało funduszy w przeciągu niespełna 24 godzin, wprawiło Filipa w osłupienie!
- Piję, bo na trzeźwo jest to sukces nie do ogarnięcia. Już wiem, że za te pieniądze uda się zatrudnić dodatkowego lekarza i pielęgniarkę, czyli załogę, która będzie jeździć do dzieciaków leżących w swoich domach - poinformował fanów na Facebooku. Jaka kwotę udało sie uzbierać? - 123 TYS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 123 TYS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O 24:01 02.06.2016. Bez wpłat zagranicznych a jest ich 370... - emocjonował się Chajzer. Pojawiło się też gorzkie, ale prawdziwe podsumowanie pracy Ministerstwa Zdrowia. - NFZ nie dał, wy daliście. NFZ, bądź jak oni. Wasze zdrowie! - podpisał fotkę, na której popija drinka.
Gratulujemy sukcesu i mamy nadzieję, że do końca konkursu wpłynie jeszcze więcej pieniędzy. Filip myśli już nad kolejnymi akcjami tego typu i zaprasza do nich inne gwiazdy. Mamy nadzieję, że zainteresowanie będzie duże!
Zobacz: Filip Chajzer załatwił wózek inwalidzki dla taty jednej z fanek. Szlachetny gest dziennikarza