- Zawsze staram się mówić : "dobra od nowego roku biorę się za siebie - forma, siłownia, jakiś rozwój - zdradził gwiazdor "M jak Miłość". Życie jednak pisze dla niego inny scenariusz. - Przychodzą nowe wyzwania i te wszystkie postanowienia noworoczne idą w zapomnienia - dodał z rozbrajającą szczerością.
Pytany, jak długo wytrzymał na diecie i na siłowni, odparł szczerze, ze "niedługo" i zasugerował, że miesiąc to już sporo. - Ja nie lubię postanowień - w końcu wyznał. - Po prostu jak mam na coś ochotę, to robię to przez cały rok. Staram się utrzymać formę, nie zawsze mi to wychodzi, w szczególności przy dwójce małych dzieci - usprawiedliwiał się aktor.