Ilona Felicjańska niedawno otwarcie przyznała, że ma problemy finansowe. Wszystko przez gigantyczne długi jej byłego męża, które teraz ona musi spłacać. Na jaw wyszło, że była modelka wszystkie zarobione pieniądze musi wydać na spłatę tych długów!
Na szczęście Ilona Felicjańska nie musi martwić się o pracę. Teraz dostała kolejną propozycję współpracy i została twarzą marki handującej wyposażeniem wnętrz.
Zobacz też: Ilona Felicjańska nie ma za co żyć! "Mam do spłacenia długi po byłym mężu"
- Współpraca z Iloną Felicjańską wpisuje się w naszą misję we wszystkich aspektach: jej praca nad sobą, to,że oddaje swoje trudne doświadczenia innym, aby nieść nadzieję oraz pomoc. To, że mimo trudnych chwil zachowała pogodę ducha i klasę, to wszystko jest spójne z ideą zmiany życia na lepsze. Podejmując współpracę z Iloną byliśmy świadomi jej trudnej sytuacji. Właśnie tą decyzją chcieliśmy pokazać, że nie patrzymy na świat wyłącznie przez pryzmat zysków i pieniędzy. Realizując swoje cele można to robić tworząc wartości dodane, albo nie. My jako firma chcemy tworzyć coś więcej niż "tylko biznes". Chcemy to robić razem z Iloną, dla wszystkich, którym kiedykolwiek w życiu coś ułożyło się źle- pamiętajcie, błędy zdarzają się każdemu. Niestety tylko nieliczni wyciągają z nich wnioski, a tylko garstka z tych nielicznych ma odwagę mówić o tym otwarcie i z podniesioną głową - czytamy na fanpage'u marki GRAS Polska.
Myślicie, że teraz Ilona Felicjańska nie musi już martwić się o finanse?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail