Ilona Łepkowska wyjawiła w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że nie dostąpiła łaski wiary, nigdy nie była ochrzczona, a co za tym idzie - nie jest katoliczką. Jednak scenarzystka wyjawiła także, że zdaje sobie sprawę, że dla wielu ludzi wiara jest bardzo ważna, dlatego bohaterowie jej serialu chodzą do kościoła oraz organizują pogrzeby.
- W moich serialach ludzie chodzą do kościoła, bo wiem, że bardzo wiele osób w naszym kraju tak postępuje. Nie mogę tego nie zauważyć tylko dlatego, że nie była mi dana łaska wiary - wyjawiła scenarzystka.
Ilona Łepkowska dodała również, że życie ludzi oraz jej własne stanowi dla niej inspiracje. Dlatego jej bohaterki żyją często w konkubinatach, tak jak ona sama. Teraz Ilona zamierza np. wprowadzić wątek tabletek antykoncepcyjnych w małżeństwie katolicko-muzułmańskim. Czemu to robi, czy chce wywołać prawdziwy skandal wśród widzów? - Rozbudzam ich aspiracje, pokazuję im świat bardziej liberalny niż ich własny - powiedziała Ilona Łepkowska.
Ciekawe, czy szokujący wątek tabletek antykoncepcyjnych zrobi na widzach tak samo duże wrażenie jak śmierć w kartonach?
Ilona Łepkowska: NIE BYŁA MI DANA łaska wiary!
2012-02-01
15:19
Ilona Łepkowska, scenarzystka, która z "zimną krwią" wysyła ulubionych serialowych bohaterów na śmierć, przyznaje, że nie jest katoliczką i nigdy nie została ochrzczona. - Nie była mi dana łaska wiary - powiedziała Ilona w wywiadzie.