- Tak, termin rozprawy rozwodowej został już wyznaczony. Pierwsza rozprawa odbędzie się w październiku - potwierdził nasze informacje Maciej Gieros z biura prasowego Sądu Okręgowego w Warszawie.
Popularna Lucy z serialu "Ranczo" nie będzie dłużej walczyć o uratowanie tego związku. W końcu uświadomiła sobie, że tej miłości nie da się ocalić. Sama złożyła dokumenty rozwodowe wiosną br.
Oboje poznali się w 2000 roku. 7 lat temu zostali małżeństwem. Mają 5-letnią córkę Miłosławę. I pewnie mogliby świętować niedługo i 8. rocznicę ślubu, gdyby nie to, że Jacek poznał o 16 lat młodszą aktorkę - Olgę Frycz (25 l.). Spotkali się latem 2008 roku na planie filmu "Wszystko co kocham" i podobno nie mogli już bez siebie żyć. Ale Olga stawiała warunki, nie chciała się nim dzielić. On w końcu uległ, wyprowadził się od Ilony. Pomieszkiwał to u Olgi, to w swojej kawalerce w centrum Warszawy.
Nie wróci już do żony
- Ilona to córka marynarza, umie czekać. Czekała, wierzyła, że Jacek wróci. Do niej i do Miłki. Tak się nie stało - mówi nam znajomy aktorki. Zaznacza, że Ostrowska wierzy w świat idealny. Nigdy nie chciała dopuścić myśli, że coś mogłoby pójść nie tak. Słowa jej męża zdają się to potwierdzać. - Pamiętam, jak kiedyś podarowałem jej książkę "Smutek miłości", mówiąc: "Kochanie, życie nie zawsze będzie różowe. Może być trudno, choć na pewno z miłymi epizodami". A Ilona chciałaby odwrotnie - mówił Boruch w jednym z wywiadów.
Przez ten cały czas Ilona unikała mężczyzn. Była widywana na różnych imprezach. Nigdy w towarzystwie panów. Smutna, z nieodłącznym papierosem...
Małżonków czeka teraz trudny okres. Na szczęście doszli już do porozumienia. Córeczka zostanie przy mamie. Pod młotek pójdzie apartament w Wilanowie, wart około miliona złotych. Samotna aktorka nie jest w stanie płacić rat. Kupi sobie coś mniejszego...
Ilona Ostrowska
Wychowała się na Lubelszczyźnie. Zaczynała jako aktorka teatralna. Od 2002 r. jest na stałe związana z Teatrem Współczesnym w Warszawie. Zagrała w blisko 20 produkcjach filmowych, jednak polscy widzowie pokochali ją za rolę w serialu "Ranczo" Gra tam Lucy, Polkę, która przyjechała z Ameryki.
Jacek Borcuch i Olga Frycz
Ich romans wybuchł latem 2008 roku na planie filmu "Wszystko co kocham", on był jego reżyserem, ona jego aktorką. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Nie kryli się z uczuciem, często razem bywali na imprezach. Olga żądała, by wybrał, ale on nie mógł się zdecydować. Kilka tygodni temu młoda aktorka rozstała się z Borcuchem...