Instagram usunął zdjęcia Kingi Rusin. Były pełne negliżu. Gwiazda TVN wydała oświadczenie

2018-08-14 11:26

Kinga Rusin (47 l.) jest obecnie na wakacjach w Indonezji. Prezenterka TVN zwiedza malownicze wyspy tego największego muzułmańskiego kraju świata. Ostatnio wrzucała zdjęcia z Papuy, gdzie pływała m.in. z rekinami wielorybimi. Robiła także zdjęcia w wiosce wojowników papuaskich Dani w Wamenie. Na Instagramie umieszczała fotografie w ich tradycyjnych strojach. Mężczyźni zamiast majtek mieli tylko tzw. tutki na penisy. Niestety zdjęcia zniknęły bez wiedzy Rusin. Usunął je sam Instagram, gdyż stwierdził, że jest na nich zbyt dużo nagości.

Kinga Rusin

i

Autor: Kinga Rusin/Instagram Kinga Rusin nago w wannie

Kinga Rusin opisała całą sytuację na Instagramie. Zdjęcia zostały przycięte od pasa w górę. Na jednej fotografii znalazły się także zamazane na czerwono miejsca intymne. - Szanowni Państwo! W nocy, dbający o Wasze morale Instagram usunął wszystkie moje posty ze zdjęciami papuaskich wojowników, na których było ich widać od pasa w dół! Nie mogę więc pokazać Wam jak wyglądają ich tradycyjne, noszone od setek lat stroje i ozdoby. Nie mogę zamieścić żadnych zdjęć papuaskich kobiet, które nie noszą staników. Nie mogę opublikować postów, które obrazowałyby prawdziwą i jakże fascynującą kulturę - napisała dziennikarka na Instagramie.

W dalszej części wpisu dostało się portalowi społecznościowemu za pokazywanie golizny blogerek. - Jednocześnie instagram nie ma nic przeciwko promowaniu „influencerek” pokazujących tu regularnie dupę i cycki, żeby zdobyć fejm, followersów, lajki i kontrakty reklamowe! Propaguje w ten sposób najbardziej prymitywne jednostki, niewiele sobą reprezentujące i nic nie wnoszące do naszego życia! To dopiero jest hipokryzja! Drogi Instagramie bądź do cholery konsekwentny! Kto tam u Was rządzi i wprowadza te kretyńskie algorytmy!? Czy naprawdę jest to medium obliczone wyłącznie na idiotów, którzy nie potrafią rozróżnić pornografii od etnografii!? Napiszcie pod tym postem co myślicie. Bardzo jestem ciekawa Waszych opinii - zakończyła Kinga Rusin.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają