Ewelina z Warsaw Shore postanowiła zostać gwiazdą muzyki i zdecydowała wedrzeć się na szczyty list przebojów wakacyjną piosenką. Utwór „Lato Moja Miłość” w czwartek pojawił się w sieci i już zbiera... gromy od internautów. Piosenka ma chwytliwą muzykę, która szybko wpada w ucho, co fanom się podoba.
Piosenka Eweliny z Warsaw Shore to... HYMN gimbazy 2014/2015, twierdzą internauci
Jednak słowa, które nie są zbyt skomplikowane (nawet po całonocnej, letniej imprezie można ja śpiewać) nie przypadły do gustu słuchaczom. Na Facebooku Eweliny, a teraz EweLONY oraz na profilu Warsaw Shore pojawiło się wiele złośliwych komentarzy odnośnie tekstu. „głos ma fajny ale tekst miazga”, „boże jaka żenada..”, „Haha mój pies napisał by bardziej inteligentny tekst. Kto wypuściĺł takie g*** - dziwią się i narzekają internauci. Jeden z nich napisał nawet, że piosenka mogłaby stać się hymnem w sam raz dla gimnazjalistów: „ HYMN gimbazy 2014/2015”.
Zobacz: Najnowsze plotki! Eliza a Warsaw Shore PRZYTYŁA w ciąży! „Poszło mi w cycki, bardzo się cieszę”
Czy to jednak nie za ostre komentarze? W końcu większość wakacyjnych piosenkę to utwory lekkie, łatwe i przyjemne, gdzie główną treścią jest lalala lub ooo. Skąd więc ta zawiść!? Kto wie, może EweLONA szturmem zdobędzie polskie listy przebojów, a przy jej piosence w wakacyjne wieczory będzie bawić się cała Polska? A Wam „Lato Moja Miłość” podoba się?
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail