Przed Ireną Kamińską-Radomską zasady etykiety nie mają żadnych tajemnic. Ekspertka chętnie dzieli się nimi z szerszą publicznością, dzięki czemu wszyscy możemy jeść, jak na salonach. Czujnemu oku ekspertki nie umknie też nic, co dzieje się podczas oficjalnych spotkań. Ostatnio wytknęła gafę nawet samemu prezydentowi Dudzie, który podczas powitania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim przytulił go "na misia".
Ekspertka radzi, jak podawać i jeść żurek
Wracając jednak do świątecznych spotkań i żurkowej etykiety. Ekspertka podpowiedziała, że eleganckie zjedzenie żurku można znacznie ułatwić swym gościom, odpowiednio przygotowując potrawę. Wszystkie składniki zupy powinny być na tyle miękkie, żeby móc pokroić je łyżką na mniejsze kawałki, takie na jeden kęs. Dzięki temu nikt nie będzie musiał "gonić" usuwającej się spod łyżki kiełbaski. Jeśli stałe składniki zupy nie są wystarczająco miękkie, należy je przed podaniem pokroić. To rozwiąże sprawę. Gość będzie mógł wygodnie i ze smakiem zjeść wielkanocny barszcz lub żur.
Irena Kamińska-Radomska radzi, jak zachowywać się przy świątecznym stole
Spotkania świąteczne przygotowuje się sporym nakładem pracy. Warto podziękować za ten wysiłek gospodarzom odpowiednim zachowaniem przy stole. Niech odświętna atmosfera zapanuje w sercach, a przy stole zagości elegancja. Na jakie zachowania zwraca uwagę ekspertka? Wiele błędów popełniamy bez premedytacji, uświadomienie sobie ich sprawi, że łatwiej będzie uniknąć gaf. Kamińska zwraca uwagę na te najczęściej popełniane. Po pierwsze przy stole należy siedzieć prosto, nie należy pochylać się nad talerzem. Łokcie trzeba trzymać luźno, nie wolno opierać ich ani o stół, ani o poręcze krzesła. - Zdecydowanie najgorsze jest pochylenie nad talerzem i podpieranie się łokciami — przypomina to zachowanie pijanego mężczyzny w karczmie - upomina ekspertka.
Kamińska-Radomska zwraca także uwagę na ton rozmów przy stole. Podczas posiłku nie należy głośno rozmawiać lub przekrzykiwać się na wzajem. Konwersację można prowadzić tylko z najbliżej zasadzającymi osobami, niezbyt głośno, aby nie przeszkadzać pozostałym uczestnikom posiłku. Nie należy też pytać o rzeczy nazbyt prywatne. A jeśli już takie pytanie zostanie skierowane do nas, warto odpowiedzieć grzecznym żartem lub odbić łagodnie piłeczkę. Nie należy też poruszać tematów, które mogą poróżnić biesiadników, jak polityka czy religia.