Irena Karel właśnie obchodziła 81 urodziny. Na dedykowanym jej facebookowym profilu oczywiście nie zapomniano o tym święcie. Fani 81-letniej, nieco zapomnianej aktorki przypomnieli, że kiedyś była jedną z najbardziej znanych gwiazd PRL-u. I jedną z najpiękniejszych! Nie bez powodu nazywano ją polską Brigitte Bardot czy po prostu naszą Bardotką. Śliczna Karel miała burzę jasnych włosów, uśmiech godny gwiazdy filmowej i ciało modelki. Podziwiano ją jednak nie tylko za urodę, wobec której nie dało się podejść obojętnie.
Gdzie grała Irena Karel? Była gwiazdą PRL-u
Irena Karel urodziła się w 1943 r., a 21 lat później ukończyła szkołę teatralną w Warszawie. Była młoda, urodziwa i miała talent - natychmiast znalazła zatrudnienie w teatrze, a konkretnie w Teatrze Komedia w stolicy. Jeszcze w tym samym roku zadebiutowała w filmie "Pingwin", a później widzowie mogli ją oglądać w "Ostatnim po Bogu", "Rzeczpospolitej babskiej" czy w "Panu Wołodyjowskim", gdzie wcieliła się w Ewkę. Zagrała też w "Dulskich", "Kochaj albo rzuć", "Misiu", "Róży".
Zobacz także: Bayer Full u Rydzyka. Co tam się działo? Świerzyński śpiewał "dla Matki Bożej"
Chętnie pojawiała się w filmach, ale częściej w serialach - "Stawce większej niż życie", "Przygodach pana Michała", "Chłopach", "Królowej Bonie". Grała w takich hitach jak "W labiryncie" i w "Plebanii".
Irena Karel prywatnie. Jej małżeństwo zakończyło się tragicznie
Karel była uwielbiana, nazywano ją słoneczkiem PRL-u i słusznie porównywano do starszej o kilka lat Bardotki, która wówczas święciła triumfy. Irenę uznawano za symbol kobiecości i zmysłowego piękna. Do niej wzdychali młodzi mężczyźni, to jej urody i figury zazdrościły Polki. Była amantką i świetnie spełniała się w takich rolach, ale nie wolno zapominać o jej talencie komediowym, który pokazała, współpracując z kabaretem Dudek.
Zobacz także: Magda Narożna o włos od wpadki. Sukienka tak ryzykowna, że o chwili spokoju nie było mowy
Zawodowo wiodło jej się wyśmienicie. A prywatnie? Do pewnego momentu również. W 1974 r. Karel wyszła za mąż. Jej wybrankiem był Zygmunt Samosiuk, którego poznała na planie "Dnia listopadowego" cztery lata wcześniej. Wielka miłość szybko okazała się wielkim problemem - ukochany nie stronił od alkoholu. Aktorka miała dość. Spakowała się i wyjechała do USA.
Zobacz także: Zapytali Marcina Hakiela o Kasię Cichopek. Jego mina mówiła więcej niż słowa
W 1983 r. właśnie w Stanach Zjednoczonych zastała ją informacja o śmierci męża. Choć w ich małżeństwie nie działo się najlepiej, gwiazda miała sobie wyrzucać, że nie wróciła do ukochanego, gdy ten podupadł na zdrowiu. Irena Karel w wieku 40 lat została wdową. Tragedia odbiła się na jej życiu - nigdy więcej nie wyszła za mąż.
Co teraz dzieje się z Ireną Karel?
Choć Karel zagrała w wielu znanych produkcjach i lata temu była szalenie popularna, teraz wydaje się gwiazdą nieco zapomnianą. Od ponad dekady nie gra w filmach i serialach, ale nie wycofała się całkiem z życia publicznego. W czerwcu 2024 r. pojawiła się na premierze spektaklu "Czułe słówka", a w lipcu na spotkaniu ze współautorami monografii "Stawka większa niż życie. Dossier" w Olsztynie.
Zobacz także: Danuta Holecka miesiąc temu straciła syna. Jest w żałobie. Tak pojawiła się na antenie Telewizji Republika
Zobacz więcej zdjęć. Irena Karel to piękność z PRL-u. Co teraz się z nią dzieje?