Iron Majdan: To zadanie przerosło Rozenek! "Nie zrobię czelendżu, w dup*e mam czelendżu"

Bezkres prerii, stada rączych koni, urocze amerykańskie krowy, kowbojskie kapelusze i wyzwanie jakiego nie podjął się jeszcze żaden Polak! A co dopiero para mieszczuchów. Tym razem na "Iron Majdan" czeka sceneria rodem z westernu i kobieta, która żadnej pracy się nie boi - Kelly Work. Jej rancho wielkości przeciętnego polskiego miasta stanie się areną zmagań dla Radka Majdana i Małgosi Rozenek-Majdan, a sama gospodyni nie stosuje względem swoich nowych pracowników taryfy ulgowej.

Bohaterowie "Iron Majdan" będą musieli wziąć czynny udział w codziennych obowiązkach, co ma ich przygotować do zakosztowania życia prawdziwego kowboja. Tylko czy da się zostać Johnem Waynem w ciągu tygodnia? Dziki Zachód był spełnieniem marzeń dla Radka. W Małgosi jazda konna obudziła niezaleczoną traumę. A to był dopiero początek przygody. Rozenek-Majdan m.in. wpadła w panikę, kiedy kazano jej znakować bydło: - Nie zrobię czelendżu, w dup*e mam czelendżu!

Chciecie wiedzieć więcej? Oglądajcie "Iron Majdan" w poniedziałek o 22:30 na antenie TVN.

ZOBACZ TAKŻE: Iron Majdan w Tajlandii. Rozenek znowu gwiazdorzy. Tym razem nie chciała zrobić TEGO

POLECAMY: Pierś z indyka to doskonałe, pełnowartościowe mięso. Szukasz pomysłu, jak je przyrządzić? Sprawdź ten przepis!