Bardziej kochać męża? Nie. Więcej (albo mniej) pokazywać się w mediach? Też nie. Postanowienia Isabel przypominają te, które składa sobie większość z nas: dieta, czytanie książek. Ale nie tylko.
"Do końca tego roku przeczytam mój prezent książkę o zdrowym odżywianiu i już od nowego zacznę stosować nową książkową dietę:)
Może będę więcej podróżować, nie! - może dalej :)
Podejmę nowe wyzwania zawodowe i nie tylko, zacznę uczyć się nowego języka, przeczytam wiele nowych książek...
Już nowego roku doczekać się nie mogę i wierzę, wiem, że będzie bardziej ekscytujący od obecnego..." - napisała Isabel na swoim blogu.
Jeszcze bardziej ekscytujący?! Aż strach się bać...