Ivan Komarenko przez Taniec z gwiazdami zaczął łysieć i nadużywać alkoholu

Ivan Komarenko już wie, że sława i życie w blasku fleszy może być zgubne. W czasie, gdy o zespole Ivan i Delfin było głośno był prawdziwą gwiazdą. Gdy popularność piosenki "Czarne oczy" spadła, ludzie zapomnieli o wokaliście. W tej sytuacji odświeżającym doświadczeniem był udział w 5. edycji Tańca z Gwiazdami. Niestety po zakończeniu w życiu Ivana zaczął się smutny czas. Muzyk miał poważne problemy ze zdrowiem, o czym opowiedział w wywiadzie dla serwisu plejada.pl

- Po "Tańcu z gwiazdami" poważnie zachorowałem przez stres. Wypadały mi włosy, miałem łysienie plackowate, byłem na skraju wyczerpania. Przez moment lubiłem też sobie wypić. Z każdego koncertu przez ponad pół roku wracałem do domu pijany. Mało brakowało, a poszedłbym w niewłaściwym kierunku i został alkoholikiem. Na szczęście, mam na tyle odporny organizm, że się nie uzależniłem. To był dla mnie bardzo trudny czas - wyznał piosenkarz.

Ivan Komarenko kilka lat temu ograniczył swoją obecność w show-biznesie. Jak twierdzi - wcale tego nie żałuje, bo nie ma parcia na szkło.

ZOBACZ: Czy Ivan ponownie zaśpiewa przed papieżem?