Iwona Pavlović przeprowadza się do ogromnego domu. Jak będzie go ogrzewać?

Iwona Pavlović od lat zasiada w jury "Tańca z Gwiazdami", bardzo sprawiedliwie rozdając punkty, pląsającym na parkiecie gwiazdom. U trenerki nie ma taryfy ulgowej, o czym przekonało się już wiele sław. W ćwierćfinałowym odcinku czekał na nią jednak spory szok, z programu odpadła jej faworytka, z czym nie zgadzają się również widzowie. Tuż po zakończeniu emisji Pavlović chętnie udzielała jednak wywiadów. W jednym z nich zdradziła, że kupiła nowy dom, który właśnie kończy urządzać. 

Iwona Pavlović kończy urządzać nowy dom. Jest ogromny. "No takie 200 mk"

Iwona Pavlović została zapytana przez reportera serwisu Pomponik, jak ma zamiar poradzić sobie z problemem ogrzewania swojego dużego mieszkania zimą. Nie dość, że nie ma żadnych obaw, to wyszło na jaw, że kupiła nowe lokum.

- Ten dom na 120 mk dawno miałam, teraz będzie trochę więcej. No... takie 200 mk. Mam pompę ciepła i to podobna dobra opcja. Ten dom dopiero kończę, jeszcze w nim nie mieszkam, więc zobaczymy, czy będziemy siedzieć w jednym pomieszczeniu, żeby tam wytwarzać ciepło, ale na pewno nie jestem rozrzutna. Jestem świadoma swojego życia i myślę, że będę tak potrafiła tak wszystko uregulować - odpowiednie temperatury w odpowiednich pokojach - żeby jakoś dać radę.

Jurorka "Tańca z Gwiazdami" dopowiedziała od razu, iż fakt, że mówi o przeprowadzce, nie oznacza, że się nią chwali, bo zdaje sobie sprawę, w jakiej sytuacji znajduje się w tych trudnych czasach wielu ludzi.

- Wiem, że w dzisiejszych czasach rozmowa o metrażach domów jest trochę nie na miejscu. Nie chwalę się tym, ale całe swoje życie pracuję i zarabiam na to, żeby móc taki dom sobie wybudować. Dlaczego jest taki duży? Mnie wystarczyłby mniejszy, ale liczymy na to, że będą przyjeżdżały do nas wnuki i żeby w tym domu, bo możemy sobie na to pozwolić, miały swoje pokoje, swoje lokum, żeby spędzały u nas fajny czas.

Iwona Pavlović kończy aktualnie urządzanie mieszkanie. Z jej wypowiedzi wynika, że wprowadzi się do niego tuż po finale 13. edycji tanecznego show Polsatu.

- Wprowadzam się za dwa tygodnie. Jeśli chodzi o styl, to jest bardzo minimalistyczny i to nie tylko w związku z oszczędnością, ale po prostu taki lubię. W moim domu jest bardzo mało rzeczy, nie ma kompletnie przepychu, prostota połączona ze skandynawskim stylem. Mam bardzo mało mebli i tak mi się dobrze żyje - dodała.

Myślicie, że pochwali się zdjęciami urządzanych właśnie wnętrz na Instagramie? Kto wie, może zdecyduje się zaprosić do domu telewizyjne kamery. Czekamy!