- Byłam na stacji benzynowej i tankowałam auto. W pewnym momencie zrobiło się małe zamieszanie, bo parę osób mnie rozpoznało i chciało porozmawiać. Zanim się obejrzałam, z mojej ręki zniknął zegarek, a z torebki portfel. Nawet nie wiem, jak to się mogło stać - mówi nam zrozpaczona Iwona.
Preczytaj też: Iwona Węgrowska: Miałam depresję VIDEO!
- Straciłam wszystkie dokumenty. Sprawę zgłosiłam na policji - dodaje z nadzieją, że skradzione przedmioty uda się jej odzyskać.