– Wszystko śledzę. Ciąża nie odcina połączenia z mózgiem, więc można myśleć i pracować – śmieje się gwiazda. Z jej twarzy nie znika uśmiech. Radość z mającego przyjść na świat maleństwa czerpie również mąż Janachowskiej.
– Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Krzysztof nie mógł się doczekać, kiedy tą radosną nowiną będziemy mogli podzielić się z innymi. Ja chciałam jeszcze przez jakiś czas utrzymać ciążę w tajemnicy, ale uległam jego prośbom – zdradza nam Iza.