Swoją urodą zachwyca od lat
W latach 80-dziesiątych większość kobiet chciała wyglądać jak Izabela Trojanowska. Jej styl, fryzury i świetna figura sprawiały, ze mężczyźni nie mogli oderwać od niej wzroku. Kiedy wychodziła na scenę i śpiewała swoje hitowe utwory m.in " Wszystko czego dziś chcę" czy "Tyle samo prawd ile kłamstw" publiczność była zachwycona. I choć minęło trochę czasu, gwiazda "Klanu" cały czas zachwyca. Wiele kobiet zadaje sobie pytanie "Jak ona to robi?". Gwiazda po raz pierwszy postanowiła uchylić rąbka tajemnicy.
- Uważam, że kobieta powinna być zadbana. Ja chodzę do kosmetyczki, która robi mi masaże twarzy, dotlenia mi skórę, ostrzykuje mi twarz witaminami. Z wiekiem np. moja szyja mi się mniej podoba, więc działam miejscowo takimi zabiegami, które odżywiają - zdradziła w wywiadzie.
Loftingowi mówi "NIE"
I choć wiele kobiet w jej wieku decyduje się na naciągnięcie twarzy, gwiazda "Klanu" nie zdecydowała się na taki zabieg.
- Nie miałam nigdy robionego liftingu twarzy, bo koleżanka aktorka mi to odradziła. Jej skóra zrobiła się byle jaka i cienka, przestrzegła mnie przed tym, więc na pewno żadnego liftingu sobie nie zrobię - dodała.