Występ Izabeli Trojanowskiej w Koszalinie podczas Wakacyjnej Trasy Dwójki zakończył się bólem i łzami. Gwiazda przewróciła się, gdy kłaniała się widzom. Wszystko wyglądało bardzo groźnie. ZOBACZ WIDEO Z UPADKU TUTAJ: Izabela Trojanowska upadła podczas Wakacyjnej Trasy Dwójki. Co jej się stało?
I choć po występie Izabela Trojanowska znów wyszła na scenę na swój kolejny wykon, ogromny ból dopadł ją dopiero później. Gwiazda uszkodziła rękę.
- Na pewno jest mocne stłuczenie i do tego ręka jest spuchnięta. Adrenalina spowodowała, że nie czułam żadnego bólu, ale jak się normalnie człowiek przewróci, to jest inaczej. Dopiero jak opuściłam amfiteatr, to wyłam z bólu. Mówi się, że kapusta dobrze robi, więc mam nią obwiązaną rękę aż do prześwietlenia - powiedziała wtedy Plotkowi.
ZOBACZ TAKŻE: Viki Gabor komentuje Roksanę Węgiel. Nie uwierzycie, co o niej myśli. WIDEO TYLKO U NAS
Jak czuje się dziś Izabela Trojanowska? O to mieliśmy okazję zapytać gwiazdę za kulisami festiwalu Top of the top w Sopocie.
- Łączenie z dywanem ze szkła z materiałem, który gdzieś tam przyhamował, spowodowało, że mój obcas wpadł w to łączenie. Ja, kłaniając się, nie widziałam tego. I dlatego "złapałam zająca" (śmiech). Na szczęście nic się nie stało. Wystąpiłam jeszcze dwa razy. To o czymś świadczy - powiedziała nam Izabela Trojanowska.
Do dziś jednak zdarza się, że słyszy niemiłe komentarze, że udawała ten upadek, po to, by o niej mówiono.
- Niektórzy mówią, że specjalnie to zrobiłam. Nie zrobiłam tego specjalnie - mówi nam stanowczo.
ZOBACZCIE NASZE WIDEO Z IZABELĄ TROJANOWSKĄ.