Izabella Krzan publicznie wyznała miłość ukochanemu. Ich romantyczne zdjęcia krążą w sieci

Była Miss Polonia jest ulubienicą widzów. Właściwie nie ma się czemu dziwić, w końcu jest jedną z najpiękniejszych Polek i robi karierę w telewizji. Ma liczną rzeszę fanów, którzy na Instagramie śledzą każdy jej krok. Iza natomiast dba, żeby mogli zobaczyć kadry z jej życia, szczególnie z egzotycznych wypraw. Jednak mało mówi o swoim życiu prywatnym i rzadko pokazuje swojego partnera. Na jej profilu znajdziemy więcej zdjęć Izy z ukochaną suczką Lolą, niż z Dominikiem. Teraz jednak wszystko się zmieniło...

ZOBACZ: TYM Izabella Krzan dojeżdża na Woronicza! Gwiazda TVP prowadzi NIE TYLKO „Pytanie na śniadanie” - ZDJĘCIA

Iza pokazała prywtane zdjęcia

Prezenterka zaskoczyła Internautów i na Instagrama wrzuciła kilka wyjątkowych zdjęć. Na każdym z nich jest jej ukochany. Zrobiła to jednak w związku z wyjątkową okazją.

"Moj ulubiony człowiek i najlepszy przyjaciel obchodzi dzisiaj 29 urodziny i stąd tez #appreciationpost ♥️ Bądź zdrowy, a z resztą sobie poradzimy", napisała pod zdjęciami.

Do życzeń dołączyli się również internauci. Izabella natomiast zrobiła coś jeszcze ... Publicznie wyznała Dominikowi miłość: "Lola Cię mocno kocha. Ja też. ?".

To o tyle zaskakujące, że Krzan nie jest raczej wylewna jeśli chodzi o informacje na temat swojego związku i uczuć. Co więcej, gdy ponad rok temu zaczęła spotykać się z Dominikiem, długo to ukrywała. Nadal niewiele wiadomo o jej ukochanym. Jedynie tyle, że jest projektantem, kocha podróże i sport. Widać jednak, że są w sobie bardzo zakochani i spędzają ze sobą każdą chwilę.

- Przyjaźnię się z partnerem i zawsze powtarzam, że związek to jedno, a przyjaźń to drugie. Lubimy ze sobą spędzać czas, rozmawiać, "rozkminiać" różne tematy – wyznała w rozmowie z "Twoim Imperium".

Narazie jednak nie ma tematu ślubu.

- O takich rzeczach na razie nie myślimy. Jesteśmy młodzi i na wszystko przyjdzie czas. Na ślub również. Cieszymy się z tego, jak jest teraz. Ale jeśli kiedyś będziemy mieć pomysł na ślub, na pewno prędzej czy później wyjdzie to na jaw – dodała.