- Wszystko przeszło moje najśmielsze oczekiwania i się wydarzyło się niemal w jednym momencie, a ja teraz muszę za tym wszystkim nadążyć. Mam nadzieję, że dam radę - opowiada „Super Expressowi” Iza i zapewnia, że ma czas na życie osobiste.
- Rodzina nie cierpi przez moją karierę. Mam czas dla mojego partnera, który mnie wspiera - dodaje. - Wszyscy wiedzą, że teraz mam taki moment, w którym muszę się teraz skupić na pracy - uśmiecha się Krzan.