Izabella Krzan w najnowszym poście na Instagramie dokonała szczerego wyznania. To nie jest łatwy czas dla gwiazdy TVP. Na prowdzącą "Koło fortuny" czy "Czar par" spadło wiele nowych obowiązków. Najpierw fani modelki dowiedzieli się, że stworzy duet z Tomaszem Kammelem występując w programie "To był rok!". Krzan stanie na czele drużyn show wraz z Tomaszem Wolnym, z kolei słynny prezenter przejmie stery po Marzenie Rogalskiej, która odeszła z Telewizji Polskiej.
ZOBACZ: Marzena Rogalska zabrała głos po przykrych wydarzeniach. Jest załamana: "To niesprawiedliwe"
- Po 12-stu latach współpracy z TVP podjęłam decyzję o odejściu. Środa, 10 lutego 2021 roku był najtrudniejszym dniem w mojej karierze zawodowej. Programy i zwiastuny z moim udziałem, które jeszcze zobaczycie na antenie, zostały nagrane wcześniej - wyznała kilka dni temu Marzena Rogalska.
Izabella Krzan w "Pytaniu na Śniadanie"
Teraz obowiązki po byłej już prezenterce Telewizji Polskiej przejmuje Izabella Krzan. Już następnego dnia wystąpiła u boku Tomasza Kammela w "Pytaniu na Śniadanie" zamiast Marzeny Rogalskiej. Jednak czy na stałe zagości w obsadzie porannego programu? Informator "Pudelka" twierdzi, że to "test":
NIE PRZEGAP: Specjalne pożegnanie Marka "Krzykacza" Pawłowskiego wyciska łzy! "Kochał życie. Odszedł na zawsze"
- Na razie jest to "występ testowy", ale jeśli się sprawdzi, ma szansę na stałe zagościć w grafiku. Nie wiadomo jednak, czy jej stałym partnerem zostanie Tomek Kammel. Zniknięcie Marzeny Rogalskiej wywołało dość napiętą atmosferę na planie, ekipa jest smutna i przybita - czytamy. Grafik Krzan mają wypełniać liczne nagrania do "Koła fortuny".
Izabella Krzan stresuje się nową pracą i ma już dość?
Mimo to, młoda gwiazda TVP odczuwa napięcia i natłok nowych obowiązków. W najnowszym poście na Instagramie zwierzyła się fanom, że ma na głowie wiele stresów i nie może doczekać się weekendu:
- Nie wiem jak Wy, ale ja już wyczekuje weekendu. Dużo ciekawych wyzwań przede mną, a co za tym idzie mnóstwo skrajnych emocji. Stres i szczęście zamieniają się miejscami średnio co godzinę. Ale będzie dobrze, jak zawsze! - pocieszała się Izabella Krzan.